Uczestnicy

To pierwsza w regionie Pomorza cydrownia. Znajduje się na terenie Tabuna i prowadzi ją Michał Ponikowski. Pomimo, że cydrownia zajmuje niezbyt duże pomieszczenie, to mieści się tam cała niezbędna „aparatura” oraz ogromne serce do wytwarzania naturalnego, wytrawnego napoju. Ale uwaga, warto też poznać słodszą stronę „tabunowych” cydrów, bo cydry lodowe zawojowały świat..

Cydr Ignaców to żywa historia polskich cydrów rzemieślniczych, która toczy się na południowym Mazowszu od roku 2011. Tomasz Porowski i Marcin Hermanowicz tworzą jabłeczniki z dawnych odmian ze starych sadów oraz odmian ze starych sadów orad odmian cydrowych, które posadzili kilka lat temu w Ignacowie. Na festiwalu pojawią się klasyczne i premierowe etykiety. Musicie ich spróbować!

Cydrownia Chyliczki została założona w 2014 roku jako realizacja rodzinnej pasji Dariusza i Dominiki (a prywatnie ojca i córki) oraz zaprzyjaźnionej rodziny Piotra. Do nastawów używają jabłek ze starych mazowieckich sadów. Zabrzmi to jak banał: podstawowym założeniem cydrowni jest tworzenie cydrów o najwyższej jakości ale dowodem jest ponad 80 nagród i wyróżnień w Polsce i zagranicą. Cydry lodowe Darka zna cała Europa!

Czy jest różnica między sztuką a rzemiosłem? Cydry aktora Mikołaj Fajfera to spektakl w którym występują lubelskie owoce oraz wielkopolska pracowitość. Łączy to wszystko pasja i entuzjazm Mikołaja. Efekty to naturalne cydry wytrawne ozdobione charakterystyczną postacią Szczurołapa. Już po zeszłorocznym debiucie poprzeczka została zawieszona bardzo wysoko, co będzie w tym roku?

Podkarpacie nie jest kojarzone z sadami, ale właśnie tam od kilku lat Ula i Tomek w gospodarstwie dziadka na skraju Pogórza Dynowskiego wytwarzają swoje cydry. Ich bazą są stare odmiany jabłek jak grochów, reneta czy boskop, zrywane ze szczepów rosnących na lessowych pagórkach w otoczeniu galicyjskich pól i lasów. To tam „jabłkowy” skarb nabiera zupełnie nowego „płynnego” stanu skupienia.

Swoszowice to obecnie dzielnica Krakowa, bazą dla cydrów „swoszowickich” są stare sady z Beskidu Wyspowego. Tomek Wagner oraz Szymon Rzeźniczka tak bardzo pokochali cydry, że ze świata win przenieśli swoją energię i pasję na świat cydrów. Warto poznać tego efekty bo z ich nastawów rzadko zostaje coś do wypicia poza wspomnianym Krakowem.

Filomelos. Rzemieślniczy cydr z Roztocza, przedsięwzięcie rozwijane przez Adama Droździela w rodzinny gospodarstwie odziedziczonym po jego dziadkach. Warto zwrócić uwagę, że cydry i perry Adama powstają ze specjalnie sprowadzonych „cydrowych” odmian jabłek rosnących w jego sadzie. Warto spróbować tych specjałów docenianych na międzynarodowych konkursach.

Gospodarswo Agroturystyczne „Koziarnia” to miejsce wyjątkowe a zarazem magiczne. Stoi za tym projektem Marcin Lorek, z żoną Jadwigą i synem Kubą. Idealnym opisem będzie cytat Mariusza Kapczyńskiego: „zwyczajne i miażdżące zwycięstwo autentycznego, lokalnego i naturalnego produktu nad całą sztucznością i smutkiem masowej produkcji, którą uparcie wpompowują do marketów rozmaite kombinaty.”

Projekt za którym stoi Przemek Iwanek i Krzysiek Toczyński. Przemek to człowiek wielu serc i pełen pozytywnej energii, bez którego „cydrownictwo” w Polsce nie istnieje. Nie można przejść obojętnie obok cydrów spod jego ręki a jest w tym roku co pić. Będziemy mogli spróbować tego rocznych premier „Pełni” uzyskujących świetne recenzje: Mariaż i Antonówka.